Na początek może uściślijmy, co to jest TPM AM, a potem zastanówmy się, czy możemy to wdrożyć w naszej wtryskowni. Jak już wspomniałam we wcześniejszych artykułach w SUR, możemy powiedzieć, że Lean Manufacturing to nic innego jak olbrzymi sklep z narzędziami optymalizującymi organizacje. Decydując się na rozpoczęcie działań w tym zakresie, musimy mądrze i świadomie wybrać to, co będzie pasowało do specyfiki naszego zakładu. Jest to szczególnie ważne, gdyż podejście do projektu ustrzeże nas przed błędem implementacji wszystkiego, co zawiera metodologia Lean. Ustalmy zatem na początek, czym jest TPM AM. Prowadząc normalną działalność operacyjną, jesteśmy przyzwyczajeni do takich sytuacji jak awarie urządzeń. Z punktu widzenia kosztów chcielibyśmy, aby wspomniane awarie stanowiły ułamek naszych problemów. Zatem, czy możemy sobie postawić ambitny cel: „0” awarii? Brzmi to może nieco jak idea fix, ale gdy przyjrzymy się temu bliżej, mimo że mityczne „0” jest niemożliwe, jest jednak szansa przynajmniej na osiągnięcie poziomu 0,0003% awarii. O co więc chodzi w narzędziu zwanym TPM AM? Najprościej rzecz ujmując, o przesunięcie prostych czynności z zakresu konserwacji, smarowania...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- sześć numerów magazynu „Służby Utrzymania Ruchu”,
- dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej,
- dostęp do czasopisma w wersji online,
- dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
- ... i wiele więcej!