Mechanizmy działania Twittera i Netflixa - na hali produkcyjnej? Od dziś to możliwe dzięki innowacyjnemu narzędziu PMSA autorstwa firmy DSR S.A.

Artykuły

Technologie informacyjne ciągle usprawniają naszą komunikację, ale też nieustannie próbują ułatwić nasze życie również w innych jego aspektach. Jedne pozwalają łączyć się w grupy i ułatwiają wymianę informacji wewnątrz nich, tak jak Facebook i Twitter. Inne, tak jak algorytmy rekomendacji Netflixa, analizują nasze zachowanie żeby zasugerować coś co przyniesie nam korzyści lub przyjemność. Podobne rozwiązania coraz śmielej pukają do fabryk, kładąc na naszych oczach fundamenty Przemysłu 5.0 zaczynając oczywiście od przemysłu wysokotechnologicznego. Wrocławska firma DSR S.A. opracowała system, który wprowadza mechanizmy działania Twittera i Netflixa na halę produkcyjną.

W jaki sposób? - odpowiadamy w dalszej części materiału

REKLAMA

Główną potrzebą firm produkcyjnych jest ciągłe podnoszenie efektywności produkcji, co bezpośrednio przekłada się na wynik finansowy przedsiębiorstwa. Wrocławska firma dostarczająca rozwiązania IT dla produkcji - DSR S.A., rozumiejąc potrzeby rynku, nieustannie rozwija  narzędzia informatyczne, których zastosowanie przekłada się na realne korzyści dla firm produkcyjnych. Efektem realizacji projektu współfinansowanego z Funduszy Europejskich “Inteligentny Rozwój”: (PMSA) PRODUCTION MANAGEMENT SMART ADVISOR jest, innowacyjne w skali międzynarodowej, narzędzie inteligentnej rekomendacji zmian w procesach produkcyjnych w celu ich optymalizacji, wykorzystujące techniki kognitywne. Za tak lakonicznie skonstruowaną definicją kryje się system informatyczny zintegrowany z licznymi sensorami i terminalami, które kolekcjonują w czasie rzeczywistym informacje o stanie zleceń produkcyjnych oraz warunkach w jakich owe zlecenia są realizowane. Na tym jednak nie koniec, gdyż PMSA ocenia każdą informację pochodzącą z hali produkcyjnej pod kątem jej ewentualnego wpływu na efektywność produkcji i na tej podstawie przygotowuje pracownikom fabryki rekomendacje działań, które powinny przynieść najwięcej korzyści, lub zminimalizować ewentualne straty wynikające np. ze zbliżającej się awarii maszyny. Co więcej, na przyrastających danych PMSA ustawicznie poszukuje nowych zależności pomiędzy zdarzeniami a przyszłą efektywnością maszyn, linii produkcyjnych i całych zakładów, ucząc się coraz lepiej „rozumieć” te dane i dobierając coraz lepsze rekomendacje dla odpowiednich pracowników fabryki przyszłości.

Czytaj również: https://www.dsr.com.pl/przemysl-5-0-czyli-jak-mechanizmy-zastosowane-w-netflixie-i-twitterze-pozwola-produkowac-efektywniej/

A jak to wygląda w praktyce?

System PMSA bazuje na technologii podobnej do koncepcji Tweeting Factory, gdzie małe proste wiadomości tekstowe są wysyłane z czujników i terminali rozlokowanych w całym zakładzie produkcyjnym. „Tweety” są następnie obsługiwane przez oprogramowanie, które konwertuje je w przydatne informacje i rozsyła dalej do pracowników odpowiadających za efektywność procesu produkcyjnego (kierowników produkcji, pracowników utrzymania ruchu, kontrolerów jakości i innych). Każda maszyna, a nawet pojedynczy czujnik, skaner, czytnik RFiD, jak również operatorzy i inni pracownicy z hali produkcyjnej dostają możliwość publikowania własnych „tweetów”. Same wiadomości mogą zawierać najróżniejsze informacje powiązane ze zdarzeniami, które uznamy za istotne dla kontroli procesu produkcyjnego.  Przykładem takich zdarzeń mogą być: przesunięcie materiału z lokacji A do lokacji B, ukończenie przezbrojenia maszyny, rozpoczęcie produkcji danej partii produktu, zwiększenie prędkości produkcji, zmiana temperatury otoczenia, zmiana operatora, wzrost amplitudy drgań newralgicznego elementu tej maszyny, czy też informacji o zakończeniu produkcji danej partii wyrobu. PMSA dopuszcza ciągłą transformację bazy danych, na której pracuje i dostosowywania swojego działania do zmieniających się warunków.

Ale to nie wszystko, gdyż kolekcjonowane dane historyczne stają się swoistą skarbnicą wiedzy nt. zależności zachodzących w fabryce. Jak pokazuje praktyka, wiele z tych zależności jest nieznana nawet bardzo doświadczonym kierownikom produkcji ze względu na złożoność procesów produkcyjnych. A inwestycja w rozpoznanie tych zależności może okazać się bardzo dochodowa, dlatego PMSA pomaga identyfikować działania najistotniejsze z punktu widzenia efektywności procesu produkcyjnego, a dzięki temu ograniczyć koszty działań, które nie przynoszą większych efektów.

Mechanizm Netflixa inspiracją rekomendacji usprawnień na produkcji?

System PMSA nieustannie szuka korelacji między zdarzeniami a następującymi po nich zmianami wartości wskaźników efektywności takimi jak np. OEE. Pozwala mu to przewidywać zbliżające się zdarzenia wpływające proces produkcyjny, np. awarię maszyny w wyniku zwiększenia prędkości podawania materiału, czy też zmniejszenie jakości wyrobów w wyniku zaangażowania niedoświadczonego operatora do maszyny wykonującej kluczową dla jakości operację.

Również w tym punkcie możemy doszukać się analogii w życiu codziennym, tym razem z pomocą przychodzi Netflix, czyli najpopularniejszy obecnie serwis internetowy z filmami i serialami. Algorytmy Netflixa szacują w jakim stopniu dana produkcja jest w naszym guście (w procentach). Dane te są tworzone w oparciu o m.in. historię oglądania oraz oceny, które przyznaliśmy innym pozycjom z biblioteki Netflix, a także bazując na innych użytkownikach mających podobne preferencje, czy też parametrom takim jak gatunek, aktorzy czy rok premiery. Im dłużej i więcej korzystamy z Netflixa tym ciekawsze filmy są nam sugerowane w tym serwisie, ponieważ algorytm lepiej „poznał” nasze preferencje. Również w przypadku PMSA ilość danych ma wpływ na jakość rekomendacji, które trafiają do zarządzających produkcją.

Transformacja cyfrowa fabryk stała się obecnie istotnym czynnikiem zmian zachodzących w przedsiębiorstwach produkcyjnych i przynosi niewątpliwe korzyści, które od dawna wyróżniają się wysoką innowacyjnością i automatyzacją procesów produkcyjnych. Zainteresowanie technologiami wpisującymi się w koncepcję Przemysłu 5.0 wzrosło jeszcze bardziej w wyniku problemów, które pojawiły się razem z pandemią COVID-19.

Wśród fundamentów przemysłu 4.0, takich jak druk 3D w fabrykach, łączność między maszynami, mobilność pracownika, wirtualna rzeczywistość czy Internet rzeczy, widać istotny wzrost innowacji, które nierównomiernie i z różnym skutkiem są implementowane wśród polskich producentów. Dzieje się tak, ponieważ wspomniane technologie często nadal działają osobno. Dlatego wizja przemysłu 5.0, nawet uwzględniająca wykorzystanie sztucznej inteligencji, ale bez zautomatyzowania procesów i połączenia ich w spójnie działający mechanizm niekoniecznie musi dostarczyć oczekiwanych rezultatów. Rozwiązania takie jak PMSA zaproponowane przez firmę DSR ułatwiają kontrolę nad procesem transformacji cyfrowej w fabryce i dostosowują jego przebieg do specyfiki danego przedsiębiorstwa produkcyjnego. 

dr Maciej Zaręba

Senior Consultant

DSR S.A.

Źródło:

https://www.dsr.com.pl/

Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój na lata 2014-2020, Poddziałanie 1.1.1. Badania przemysłowe i prace rozwojowe realizowane przez przedsiębiorstwa, projekt pt. „(PMSA) Production Management Smart Advisor – innowacyjne narzędzie inteligentnej rekomendacji zmian w procesach produkcyjnych w celu ich optymalizacji, wykorzystujące techniki kognitywne wpisujące się̨ w koncepcję przemysłu 5.0”, Numer: POIR.01.01.01-00-0900/19

https://www.4factory.com/

Przypisy